Lato w Berlinie to idealny czas, żeby spróbować tutejsze lody. Ich jakość jest naprawdę na wysokim poziomie, a lodziarnie prześcigają się oferując coraz to nowe, oryginalne smaki. Lody jem prawie codziennie, dlatego śmiało mogę powiedzieć, że stałam się w tej dziedzinie poniekąd ekspertem. Dzisiaj pokażę Wam pięć moich ulubionych miejsc, w których moim zdaniem zjecie najlepsze lody w Berlinie, w dzielnicy Friedrichshain. Prawdopodobnie ciężko będzie Wam stwierdzić, które smakują lepiej. Ja odwiedzam lodziarnie regularnie, w zależności od tego na jaki smak danego dnia mam ochotę. Wszystkie polecane miejscówki mają ze sobą coś wspólnego: sprzedają lody naturalne, własnej produkcji, na pełnym bio-mleku lub śmietance.
SchneeEISschen (Scharnweberstraße 20, 10247 Berlin)
To pierwsza lodziarnia, która odkryłam, kiedy przeprowadziłam się do Berlina. Moje serce podbiły smaki: mleczko w tubce (Milchmädchen) i orzeszków ziemnych, w którym są kawałki czekolady, karmel i orzeszki. Poza tym interesujące smaki to: sorbet mango, brownie z kawałkami ciasta i orzechami, perska pistacja. Mają też całkiem niezły asortyment lodów wegańskich oraz smaczna kawę mrożoną z lodami i bitą śmietaną.
Gałka: 1,30 Euro
Natur Eis (Gärtnerstraße 2, 10245 Berlin)
…czyli lody na polskiej śmietance. Lodziarnia prowadzona jest przez bardzo sympatyczną parę z Polski. Lody są przepyszne i znajdują się blisko naszego mieszkania, dlatego jesteśmy tam stałymi klientami. Próbowałam wielu smaków i każdy jest godny polecenia, np. brownie, ricotta z żurawiną, sycylijska pistacja, słony karmel, ciemny sezam czy orzech-czekolada i karmel.
1 mała gałka: 1,10 Euro, duża: 1,40 Euro
Eispiraten (Grünberger Str. 85, 10245 Berlin)
Eispiraten to jedna z najbardziej znanych lodziarni w okolicy, dlatego kolejka (szczególnie w weekendy) jest prawie tak długa, jak w Mustafa Gemüse Kebab ;). Czekanie opłaca się jednak bardziej niż w przypadku kebaba, ponieważ jakość i mega duży wybór smaków wynagradzają trudy. Lody są naturalne, bez konserwantów i sztucznych barwników. Codziennie w ofercie 32 smaki. Do moich ulubionych należą: miód z sezamem, jabłecznik babci, kasza manna ze śliwką i cynamonem oraz sorbet malinowy z nutą bazylii.
1 gałka: 1,10 Euro; kubeczki w zależności od wielkości od 2,70 do 5,50 Euro.
Caramello (Wühlischstr. 31, 10245 Berlin)
To bez wątpienia jedna ze znanych mi lodziarni, która oferuje największy wybór lodów wegańskich (i to nie tylko sorbety). Oprócz pysznych smaków, lody w Caramello maja bajkowe nazwy, np. sezamie otwórz się. Do produkcji właściciele używają dobrych jakościowo bio składników: pełne mleko z Brandenburgii lub pistacje prosto z Sycylii. Codziennie zmieniające się smaki z pewnością sprawią, że lody w Caramello nigdy mi się nie znudzą.
1 gałka: 1,40 Euro
Royal Eisladen
To mała lodziarnia w bocznej uliczce, o której wiedzą tylko lokalni. Właściciel potrafi opowiadać o lodach i połączeniu smaków z taką pasją, że najchętniej wykupiłabym wszystko. Pistacja, lawenda, matcha i mój ulubiony smak orzeszków ziemnych – wszystkie są przepyszne. Polecam również kawę mrożoną.
1 gałka: 1,30 Euro