W tym roku miałam ochotę urozmaicić tradycyjne menu wielkanocne. Zamiast klasycznej babki postanowiłam upiec cytrynowe muffiny z kremem malinowym. Przepis dopasowałam dodając jeszcze więcej soku cytrynowego i masła. Krem malinowy jest moim popisowym kremem, którym przekładam torty. Jest lekko kwaśny w smaku i bardzo dobrze komponuje się z ciastem. Polecam spróbować. Podobnie do wielkanocnej babki, cytrynowe muffiny z kremem malinowym są wilgotne i miękkie. Nie przepadam za suchym ciastem, dlatego tym bardziej jestem zadowolona z efektu. Podsumowując, muffinki są dobrym sposobem na urozmaicenie świątecznych wypieków.
SKŁADNIKI
Mocno cytrynowe muffinki
4 jajka o rozmiarze M
150 g cukru pudru
1 cukier waniliowy
1,5 cytryny
skórka z jednej cytryny
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
180 g mąki
150 g masła
Krem malinowy
225 g dżemu malinowego/marmolady malinowej (najlepiej bez pestek)
125 g miękkiego masła
INSTRUKCJA
Muffinki
1. Zetrzeć skórkę z ½ cytryny. Wycisnąć sok z całej cytryny.
2. Jajka utrzeć do białości z cukrem pudrem połączonym ze skórką z cytryny oraz cukrem waniliowym. Dodać mąkę, proszek do pieczenia, sok z cytryny. Na koniec rozpuszczone i wystudzone masło. Wymieszać dokładnie mikserem.
3. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (góra-dół) i piec ok. 18 minut. Babeczki powinny się lekko zarumienić. Sprawdzić patyczkiem, czy są upieczone.
4. Babeczki pozostawić do ostygnięcia.
5. Wycisnąć sok z ½ cytryny. Strzykawką wstrzykiwać sok do babeczek (do każdej ok. 1,5 ml), od górnej strony. Jeżeli nie macie w domu strzykawki, możecie nakłuć babeczki patyczkiem od szaszłyka i delikatnie łyżeczką wlać w te miejsca sok.
6. Następnie przygotować krem.
Krem malinowy
1. Masło utrzeć na puch. Łyżka po łyżce dodawać dżem kontynuując ucieranie, do uzyskania jednolitej konsystencji. Krem powinien mieć jasnoróżowy kolor.
2. Babeczki dekorować kremem malinowym przy pomocy rękawa cukierniczego. Schłodzić w lodówce.
WSKAZÓWKI
Przed podaniem można ozdobić dekoracjami z cukru lub słodyczami.